Alarm bombowy w szkole w Dzierzgoniu, Sztumie i całej Polsce. Kto za tym stoi?

Zaczęło się w różnych częściach kraju, w końcu trafiło do powiatu sztumskiego. Od kilku dni szkoły w całym kraju otrzymywały maile z informacjami, że w danym budynku jest bomba i wybuch nastąpi o takiej i takiej godzinie. Najczęściej były to godziny, w których uczniowie w całej Polsce mieli pisać egzaminy maturalne.

Również Zespół Szkół im. Cypriana Kamila Norwida w Dzierzgoniu dzisiejszego poranka otrzymał taką informację. Dyrekcja na całe szczęście nie zlekceważyła tych sygnałów i poinformowała o komunikacie odpowiednie organy. Policja zjawiła się na miejscu, a uczniów i pracowników Zespołu Szkół ewakuowano.

Żartownisiom nie udało się zdezorganizować pracy szkoły, a co najważniejsze – nie dopuścić uczniów do napisania egzaminu maturalnego. Ci zostali przeniesieni do budynku Regionalnego Towarzystwa Inwestycyjnego, by tam w spokoju napisać egzamin dojrzałości.

Podobne maile otrzymało wiele szkół nie tylko w województwie pomorskim, ale i w całej Polsce. Przeglądając ogólnopolskie media można przeczytać, że za sprawą tych nieśmiesznych żartów może stać międzynarodowa organizacja. Jak nieoficjalnie dowiedziało się RMF, policja wiedziała o możliwości wysyłania takich maili do szkół już 2 maja. Informacje wraz z instrukcją miały pojawić się w ukrytym internecie, tzw. Darknecie. Centralna Komisja Egzaminacyjna miała ostrzegać dyrektorów placówek o tym, że takie zdarzenia mogą mieć miejsce.

Według Gazety Wyborczej każda szkoła otrzymała wiadomość o takiej samej treści:

Zdesperowany uczen zbudowal zasobnik z gazem bojowym fosgen. O godzinie 11 nastapi detonacja. Bomba jest ukryta w sali, w ktorej zdajacy pisza egzamin. Ratujcie sie beda ofiary„.

Na szczęście zarówno w Dzierzgoniu jak i Sztumie alarm okazał się fałszywy.

Możesz być zainteresowany

Comment (1)

ZOSTAW SWÓJ KOMENTARZ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *