Gmina sprzedaje ponad 35 hektarów terenu… Cena? Ponad milion złotych
Burmistrz Dzierzgonia 19 listopada wydała zarządzenie w sprawie sprzedaży w drodze przetargu nieruchomości gruntowych położonych w obrębie Minięta. Na te nieruchomości składa się kilka działek o łącznym obszarze ponad 35 hektarów.
Co możemy przeczytać w uzasadnieniu uchwały w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż tego terenu? Między innymi to, że działki wpisane są jako tereny górnicze wyznaczone dla złóż kruszywa naturalnego, zdegradowane wskutek eksploatacji surowców naturalnych oraz lasy. Część działek jest zalesiona.
Dalej czytamy, że są osoby chętne nabyciem tych nieruchomości. Wpływy ze sprzedaży przyczynią się do realizacji dochodów budżetu gminy z tytułu sprzedaży majątku komunalnego.
Zgodnie z operatem szacunkowym, sporządzonym przez rzeczoznawcę, wartość rynkowa tych nieruchomości wynosi 1 348 040, czyli ponad milion trzysta tysięcy złotych. Na tej podstawie ustalona zostanie cena wywoławcza.
Gospodarka nieruchomościami Gminy nie polega li tylko na sprzedaży wszystkiego co chcą kupić chętni.
Ostatni idiota sprzedaje kurę znoszącą złote jajka, niech nabywca przedstawi biznes plan i wtedy można dyskutować o celowości sprzedaży (np. większe wpływy z podatków, potencjalne miejsca pracy , rozwój infrastruktury itp.).
Nie należy wyzbywać się majątku za wszelką cenę , no chyba ze się jest jego likwidatorem .
W wyborach wybieraliśmy Burmistrza , a nie likwidatora.
Ciekawe co to za nabywcy, czyżby ciągle ci sami. No zobaczymy
Sprzedadzą gminny teren za to zrobi jakąś np. drogę i powiedzą, ludzie to my wam drogę zrobiliśmy. Czy władza do wyborów może sprzedać całą gminę?