Panie Przybysz, nie wiem, za co Pan przeprasza. Prawdziwa cnota krytyki się nie boi.
Pan, jako pierwszy obywatel tego miasta, publicznie i rzeczowo, pokazał obraz dotychczasowej polityki w Dzierzgoniu. Każdy o tym coś wiedział, tylko bał się głośno powiedzieć. Nie przewidział Pan tylko, że za prawdę w tym mieście można zostać oplutym w sposób okrutny. Pisałam już gdzieś, że polityka to „wredna dziwka” i osoby z zasadami praworządności i uczciwości do niej się nie nadają. To, co stało się po wyborach było do przewidzenia. Taki jest Dzierzgoń. Pomimo tego wszystkiego Pan może po Dzierzgoniu chodzić z głową podniesioną do góry, bo robił Pan wszystko, aby nie doszło do tego, o czym teraz czytam na różnych forach społecznościowych. Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów w biznesie.
„Język nienawiści”- sformowanie lewacko-liberalne używane głównie wobec prawicowych przeciwników politycznych…
Często nie mające nic wspólnego z prawdą
Wypowiedzi należy oceniać według klasycznych reguł – prawdy, dobra i piękna.
Panie Przybysz, nie wiem, za co Pan przeprasza. Prawdziwa cnota krytyki się nie boi.
Pan, jako pierwszy obywatel tego miasta, publicznie i rzeczowo, pokazał obraz dotychczasowej polityki w Dzierzgoniu. Każdy o tym coś wiedział, tylko bał się głośno powiedzieć. Nie przewidział Pan tylko, że za prawdę w tym mieście można zostać oplutym w sposób okrutny. Pisałam już gdzieś, że polityka to „wredna dziwka” i osoby z zasadami praworządności i uczciwości do niej się nie nadają. To, co stało się po wyborach było do przewidzenia. Taki jest Dzierzgoń. Pomimo tego wszystkiego Pan może po Dzierzgoniu chodzić z głową podniesioną do góry, bo robił Pan wszystko, aby nie doszło do tego, o czym teraz czytam na różnych forach społecznościowych. Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów w biznesie.
„Język nienawiści”- sformowanie lewacko-liberalne używane głównie wobec prawicowych przeciwników politycznych…
Często nie mające nic wspólnego z prawdą
Wypowiedzi należy oceniać według klasycznych reguł – prawdy, dobra i piękna.