
„Czekają nas niespodzianki podatkowe” – Zbigniew Przybysz komentuje wieloletnią prognozę finansową gminy Dzierzgoń
Zapraszamy Państwa do wysłuchania drugiego, zapowiadanego przez nas komentarza Zbigniewa Przybysza. Tym razem dotyczy on wieloletniej prognozy finansowej gminy Dzierzgoń zatwierdzonej przez Radę Miejską w listopadzie 2019 roku. Poniżej prezentujemy Państwu wybrane fragmenty, zachęcając jednocześnie do wysłuchania całości. Następny komentarz już niebawem.
„Czeka nas niespodzianka. Jaka? Nie wiem. Albo pojawi się nowy inwestor, który zbuduje fabrykę o powierzchni dwunastu, trzynastu hektarów, czyli to jest 120000, 130000m2 pod dachem i zapłaci podatki w wysokości takie, które funkcjonują w dniu dzisiejszym, albo podniesione zostaną nam wszystkim podatki i to w sposób znaczny lub bardzo znaczny”.
[…]
„Jak to się ma do programu wyborczego głoszonego przez aktualną panią burmistrz, która mówi, że zbuduje system wsparcia dla przedsiębiorców lokalnych poprzez system zachęt do inwestowania? W Dzierzgoniu, proszę państwa, nie mamy powierzchni, nie mamy miejsca, aby móc inwestować, nie mówiąc już o jakichkolwiek zachętach”.
[…]
„Firma Kram jest największym płatnikiem podatków w gminie. Łącznie z podatku od nieruchomości wpłacamy około 200 000 złotych, nie mówiąc o innych korzyściach z tytułu wpływu podatku CIT. Dochody związane z działalnością firmy Kram stanowią 60-70% takich dochodów, czy również z podatku PIT od współpracowników, pracowników firmy Kram, w tym też i moich. Czy prognoza, projekcja, chęć zwiększania podatków jest bodźcem dla nas? Myślę, że nie”.
[…]
„Zresztą z jednej inwestycji się wycofaliśmy. Chcieliśmy zbudować nowoczesną drukarkę fleksograficzną i chcemy taką zbudować, natomiast czy zbudujemy ją w Dzierzgoniu? W tej chwili wątpię. Po przeczytaniu tej prognozy finansowej myślę, że nie, że wprost przeciwnie, że będziemy zmuszeni z kolejnymi inwestycjami uciekać do gmin, które rzeczywiście zbudują system wsparcia, przyciągania inwestorów”.
Murawski nie odpisał swojemu guru? Jak to.
Najlepsze jest to, że podatki rosną a seniorzy czekają na obniżki!!! Czyżby miały dla nich zmaleć na miesiąc przed kolejnymi wyborami! Żeby pamiętali jaka władza dobra?
Nowy inwestor tu nie przyjdzie bo nie ma po co. A co gorsze można się obawiać że nie tylko firma Kram wycofuje się z inwestycji ale nawet mniejsze firmy uciekną. Jasne że można rządzić za pieniądze z kredytu, ale trzeba myśleć z czego się kredyt spłaci a z czego jak firm nie będzie?