Felieton Zbigniewa Przybysza – ponowna próba odpowiedzi na pytanie „dlaczego”?
Publikujemy kolejny powyborczy komentarz Zbigniewa Przybysza, w którym m.in. jeszcze raz próbuje on odpowiedzieć na pytanie, dlaczego – jego zdaniem – pani Jolanta Szewczun tak bardzo starała się zostać burmistrzem. Poniżej prezentujemy Państwu wybrane fragmenty, zachęcając jednocześnie do obejrzenia całości.
„Moim zdaniem te ogromne środki, które zostały położone przez obie panie, czyli panią burmistrz i panią prezes, motyw miały jeden – dojść do władzy, zatuszować sprawy, które są w toku i korzystać ewentualnie z tej koniunktury, którą może stworzyć władza absolutna, którą w tej chwili w gminie posiadają”.
[…]
„To były te motywy, czyli próba zatuszowania spraw. Pierwsza już się zrealizowała. Zakładali niektórzy, że prezes zarządu [RTI – dop. red.] zostanie odwołany poprzez zmianę rady nadzorczej, ja stawiałem, że nie, że pani przewodnicząca rady nadzorczej jest taką osobą, która jest w stanie zrobić wszystko. Teraz też zrobiła. Doprowadziła do odwołania już byłego prezesa, pana Leszka Sarnowskiego.
Niektórzy zakładali, że czteroosobowa rada nadzorcza na to się nie zdecyduje. Jeden z członków na posiedzenie rady nie poszedł, drugi głosował przeciw, ale pani przewodnicząca i jeden z panów głosował za odwołaniem. Czemu to ma służyć? Tylko jednemu – wycofaniu żądania zwrotu pieniędzy i prawdopodobnemu wycofaniu wniosku do prokuratury o złamaniu prawdopodobnie prawa”.
[…]
To były dwa podstawowe cele. Kolejnym celem będzie sprawa zgłoszenia przez burmistrza Dzierzgonia do prokuratury wniosku o możliwości popełnienia przestępstwa przez Kazimierza i Jolantę Szewczun i również ta sprawa będzie umorzona. To były główne motywy takiej determinacji w dążeniu do władzy”.
[…]
„Kolejną grupą były osoby zastraszone. Zastraszone wypowiedzeniem kredytów, zastraszone utratą miejsca pracy, popatrzcie na bank, pewnie każdy z was ma tam kogoś bliskiego, popatrzcie na tę atmosferę. Jeden z wiceprezesów zrezygnował, ale i tak usłyszał, że gdyby nie zrezygnował, to i tak by został odwołany, ponieważ głosował na panią Domańską”.
[…]
„Jakie kroki przewiduję w tej chwili? Według mnie jak najszybciej nowy zarząd RTI doprowadzi do wycofania żądania zwrotu pieniędzy, będzie dążył do umorzenia postępowania, sprawa jest co prawda w prokuraturze, ale znając podejście prokuratury kwidzyńskiej do państwa Szewczun, jestem pewien, że zostanie ona umorzona. Czyli to będzie jedna sprawa. I druga sprawa – to samo z wnioskiem złożonym przez burmistrz Dzierzgonia, też doprowadzą do umorzenia”.
Przepraszam, ale o jakich młodych mówicie? Jeśli oczekujecie młodych i wykształconych ludzi to ich nie znajdziecie. Każdy kto wyjechał na studia i poczuł życie w dużym mieście, zaraz po obronie dyplomu kieruje się do akademickiego biura karier. Tam czekają na nich firmy, które ich doszkolą i zaoferują pieniądze, o których w Dzierzgoniu można sobie pomarzyć. Duże aglomeracja to duży rynek pracy, olbrzymi rynek mieszkaniowy, brak problemów z pediatrą, żłobki i przedszkola, kina, teatry, restauracje itd. Firmy obecnie zapewniają pakiety pracownicze typu prywatna służba medyczna, MULTIsport, darmowa kultura itp. Jak więc można oczekiwać, że młodzi wykształceni ludzie będą wracać do małego miasta bez perspektyw na przyszłość? Wiem, że to głupio zabrzmi, ale zarobki w instytucjach państwowych to troszkę kpina w porównaniu do prywatnych przedsiębiorstw. Co to za radość po 5 latach studiów pracować w urzędzie za troszkę ponad najniższą krajową z perspektywą, że po 5 latach kadencji jest opcja zwolnienia przy wymianie władzy.
Jaja dosłownie jaja Patrycja na na stanowisko LGD -to nie jest NEPOTYZM-jak jej ojciec mówił na sesjach.Ludzie wy już wstydu nie macie z wami to tylko iść i kraść.Pozdrawiam Wszystkich nowych na stanowiskach szybko spłaca długi.
Noo a pensja kosmiczna, gratulacje dla radnych ze dbają o budżet gminy o ktorym tyle mówią.
A o jakim Jolka programie mówiła? O programie zwalniania ludzi.. bo całą resztę Elżbieta zrobiła w ciagu zaledwie 4 lat.
Totalna żenada..odwolac prezesa który chcial odzyskac pieniądze…bo pani skarbnik po wyborach zmieniła szybko front..haha pani skarbnik to chyba pani działa na szkode gminy w takim razie.
Pani Redlin czy Pani się słyszy? Co za bzdury Pani opowiada. Idąc Pani tokiem myślenia to można kraść i nie oddawać bo trzeba te pieniądze będzie oddać temu komu się ukradlo. Bo adwokat za drogi, a prezes zgodnie z prawem chce pieniądze odzyskać. I ta Pani jest skarbnikiem w gminie za kilkanascie tysięcy złotych miesięcznie.
Pani Redlin to można te pieniądze rozdać ubogim ludziom w tym mieście na opał i godne życie przez jakiś okres czasu. Ponoć chcecie dbać o wszystkich mieszkańców. Prpopnuję rozważyć ten pomysł.
Obejrzeliscie oswiadczenie Redlinowej w sprawie RTI przecież za takie coś powinna wylecieć dyscyplinarnie z pracy bo świadomie działa na rzecz osoby która nie chce zwrócić 700 tys. Tłumaczenie że pieniądze wrocilyby do instytucji która przyznawał dotacje to można odczytać że jak nikt z nas tych pieniędzy nieprzejmie to nie ma co rządac zwrotu. DYSCYPLINARNIE ZWOLNIC.
Nóż się w kieszeni otwiera jak się patrzy na go co Jolanta i banda wyprawia. Koniecznie, telewizję ściągnąć, do Ziobry pisać bo inaczej wszystko będzie miało swój finał pod dywanem. A mieszkańcy niech w końcu PRZESTANĄ SIĘ BAĆ.
To mi teraz wskaż nowe twarze w nowej sitwie,wróciło to samo jak było 4 lata wstecz. Więc się pytam czy w Dzierzgoniu nie ma ludzi którzy mogliby zajmować odpowiednie stanowiska. Myślę ze stara sitwa do tego nie dopuści. CZAS na MŁODYCH.
Ludzie już sobie w twarz plują że na nich głosowali, że takich radnych wybrali. Teraz to pokazują że poszli po władze i pieniądze teraz Pskietowa zaraz Świder a gdzie reszta trzeba jeszcze szukać innych stanowisk i spłacać zaciągnięty kredyt. O bym zapomniał co z Dok – iem, tu jeszcze cisza.
Bo grali uczciwie? Nie manipulowali rzeczywistością? Nie zastraszali? Nie atakowali przeciwników? Moze dlatego
Myślę,że doskonale wiesz dlaczego przegrała więc nie zadawaj głupich pytań. Sama sobie odpowiedz.
Do W idąc twoim tokiem myślenia pytam to dlaczego ludzie z Dzierzgonia mają intratne stanowiska w innych miastach np. Sztum, Gdańsk,Rychliki itd. co by w Dzierzgoniu robili??? zasilali by MOPS lub jak to nazywasz „kradli” ale czyje twoje czy nasze wspólne.Jeżeli ktoś zna Gminę przez 30 lat to i zna jej słabości i może manipulować ludzmi w ich słaby punkt. Więc lepiej jest nowy człowiek niż z układu bo może i maluczki dostanie bezinteresowną pomoc.
Nie do końca rozumiem wypowiedź. Dlaczego nie znaleźli tu swojego miejsca – bo byli spoza układu, nie chcieli się wcześniej przyłączyć do sitwy a polityki personalnej Pani Domańskiej to nie rozumiałem i nie rozumiem. Oczywiście nie każdy musi pochodzić z miasta w którym pracuje ale w Dzierzgoniu była taka konieczność ze względu na sitwę, wykreowania nowej miejscowej elity. To się nie stało. Ostatni fragment mojej wypowiedzi o pieniądzach i ludziach ma charakter szerszy, ogólnopolski. Ja osobiście go nie podzielam ale na podstawie własnych obserwacji myślę, że niestety dla wielu jest prawdziwy.
Skoro poprzenia władza była taka cudowna to dlaczego ekipa pani Elki przegrała wybory?
A mnie dziwi ze facet ktory tyle lat pracowal w banku nagle sklada wypowiedzenie. Cos musi byc na rzeczy. Was nie dziwi?
Bardzo się dziwimy, bo P. Romek to super gość! No ale widocznie nie mógł już wytrzymać.
Rada Nadzorcza powinna się przyjrzeć komu i jakie kredyty p.prezes udziela, na jakich warunkach i z czyjego polecenia.
Proszę zainteresować się także kochankiem fiony, a sami znajdziecie odpowiedź na to co tam się dzieje. My nie możemy na to przepatrzeć, co ona wyprawia, traktując go jak własny folwark. Nawet w weekend potrafi otworzyć bank żeby zaserwować obiadek kochankowi.
Wszyscy jednak milczymy, bo boimy się stracić pracę.
Panie Zbyszku swoimi wypowiedziami chce Pan przekazać społeczeństwu Dzierzgonia,ze nie chodzi Panu o władzę oraz przegrane wybory tylko,że mieszkańcy MiG Dzierzgoń pozwolili Czerwonemu Kapturkowi w lisiej skórze wejść do kurnika i zżerać nie swoje kurczaki do syta.Myślę ,że większość to zrozumiała,ale jak to mówią musztarda po obiedzie.
Przykład Rady Nadzorczej jest tylko dobitnym przykładem błędnej polityki personalnej Pani Domańskiej. Postawiono na mit „fachowców”-z „kosmosu” i z terenu gminy. I to była główna przyczyna porażki. Należało już w pierwszym miesiącu zatrudnić na ważnych,kierowniczych stanowiskach nowych ludzi, nie związanych z sitwą ale mieszkańców gminy. Głównym kryterium winna była być uczciwość, potem dopiero kompetencje, doświadczenie,pomysłowość i pracowitość. Nie wszyscy by się sprawdzili i tych należałoby wymienić. Byłaby wygrana w wyborach i nowe kadry na przyszłość.
Ludzie głosują na tych których znają,tak jak kupują towar w sklepie. Pani Jola chyba najlepiej z całej gminy zna wszystkie domy i mieszkania na jej terenie. Od blisko trzydziestu lat przed każdymi wyborami,skromnie,biednie ubrana (strój maskujący) przemierza naszą gminę.Jest też na wszystkich uroczystościach państwowych, kościelnych,szkolnych,dożynkach, zabawach, projektach unijnych – to jest jej praca, przeczytała o tym zapewne, że to procentuje potem w wyborach…
Jak to mówią „za pieniądze ludzie podli” – to nic, że ktoś kradnie miliony,jeżeli choć ja parę złotych dostanę, czy też władza przymknie oko jak coś skombinuję to poprę tą nieuczciwą władzę. Uczciwy przecież mi osobiście nic nie da. Niestety wielu tak myśli…
BS to temat rzeka. Dziwię sie niektórym biznesmenom bo są inne banki dające juz na start super warunki. Warto sie rozejrzeć i sprawdzic oferty. Warto liczyc ile sie placi odsetek. Bo sie moze okazac ze sporo przeplacacie.
A z czego syn ma taki majątek z pracy uczciwej, to im wszystkim przyswiecalo w dazeniu do zwyciestwa w wyborach bo tylko z pieniedzy publicznych potrafia zyc i ciagnac korzysci. Juz ktos napisal ze jak nie mieli wladzy to nic nie osiagneli tylko czekali na wybory jak niedzwiwdzie w snie zimowym.
Proszę niech Pan pisze do telewizji jak najszybciej . Niech Paj nie odpuszcza . Takie coś trzeba ukrucić . Pisze Pan do Ziobry. Pan się dorabia własnymi rękami , a oni kradli . Niech to będzie sprawa najwyższego honoru dla Pana
Trzeba ściągnąć telewizję TVN i sprawę nagłośnić, żeby nie czuli się bezkarni przez następne 5 lat i nie tworzyli sobie ELDORADO finansowe kosztem nieświadomych mieszkańców Dzierzgonia. To wszystko trwa za długo i nie można milczeć,przez to pozwala się na bezprawie i butę samorządowcom w naszej gminie.
Proponowanie stanowisk za „właściwe” głosowanie, to nic innego jak KORUPCJA! To tez nadaje się do zgłoszenia do prokuratury.
Prokuratura w Kwidzyniu nie jest najważniejsza. Przesłać papiery, te które zostały złożone w tej, do okreęgowej a nawet do p.Ziobro wysłać o osobisty nadzór nad tym postępowaniem.
Naprawdę można.
P,Zbyszku ale mi i innym mieszkañcom nasuwa się pytanie-Dlaczego tak póżno podaliście tę panią do sądu?Wiedzieliście o tym już dawno?
Dlaczego pan nie przybliżył w prosty sposób ludziom,jak dzielono te zdobyte poprzez programy pieniądze na dotacje bezzwrotne.Przypuszczam,że to tak się odbywało.Pani J.Sz. dowiadywała się ,że są do zdobycia pieniądze np.hipotetycznie zakładam- na agroturystykę.Pisała program,w tym jest b.dobra,i zdobyła np.2mln zł.Pod ten program pisano regulamin,co trzeba spełnić,aby otrzymać dotację.Najpierw powiadamiała swoich znajomych.Oni pisali wniosek o dotację,bo wiedzieli,co trzeba tam napisać.Wybrana komisja ,wiadomo jak,rozdzielała te pieniądze między swoich.Przypuszczam,że jakąś kwotę( ochłap) rzucano reszcie,bo przecież wszyscy słyszeli,że pieniądze pani J.zdobyła.Reszta dostawała ochłapy i się cieszyła ale nie wiedziała,że grono znajomych pani dostało ogromne kwoty.Przyjeżdżała kontrola i co? Pieniądze rozdysponowane zgodnie z regulaminem i dobrze napisanymi wnioskami.Komisja była .Skarg żadnych i wyjeżdżali.Czy dobrze p.Zbyszku rozumuję?
Jeżeli tak,to należy sprowadzić do Dzierzgonia p.Jaworowicz i wtedy prokuratura inaczej na to będzie patrzeć!!!!
Zgadzam się z p.G.naglosnic te sprawę w telewizji, skoro inne sposoby zawodzą.